Ostatnie 3 tygodnie w dużej mierze upłynęły mi pod znakiem form do porcelany. Mam wrażenie, że o ile praca gliną dodaje energii, o tyle praca z gipsem jej zdecydowanie odejmuje. Dlatego cieszę się, że na jakiś czas koniec. Teraz suszę formy i mam nadzieję, że za tydzień-dwa będę mogła je przetestować :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz